Dzisiaj tak z innej beczki. Czy studia ścisłe są dobre dla osoby, która jest artystyczną duszą?
Podobno u źródeł fizycznego, matematycznego i inno-przyrodniczego rozumowania stoi kultura europejska. Teraz, będąc na swoich studiach wiem, że myślenie głównie fizyków jest bardzo specyficzne i można je określić kilkoma bardzo charakterystycznymi dla niego cechami, a pierwszą z nich nazwę następująco:
,,Tak jest i koniec kropka!"- zakłada, że coś ustalamy za pewnik. Dzięki temu nasze rozważania ograniczamy do jednej, szczególnej sytuacji, przez co łatwiej jest prowadzić wszelakie doświadczenia, tudzież badania.
,,Inercjalny układ odniesienia"- czyli coś, czego większość studentów tak na dobrą sprawę nie rozumie. Zakłada, że na układ ,,nie działa żadna zewnętrzna siła", cokolwiek by to nie znaczyło.
,,Alabala"- czyli określenie często pojawiające się, jako stała, lub zmienna (stosowane zamiennie). Np. całka z alabala, pochodna alabala po x itp. Czasem występuje także jako określenie osoby, rzeczy, lub stanu.
,,Kurczę fix" to połączenie kurczęcia z fixem (jak taki fix do śmietany) do czego mam następującą interpretację- kurczątko do zrobienia w 3 minuty-wsypujesz, zalewasz wodą i gotowe! Nie bardzo wiem, jaki to ma sens fizyczny, ale dalej go rozkminiam!
Na koniec chyba moje ulubione-,,pal pies". Jest to przykład procesu egzotermicznego, w którym pies ulega samoczynnemu zapłonowi. Ma to niezwykle ważne znaczenie fizyczne, kiedy chcemy ,,unicestwić" nasze dotychczasową tezę, np. ,,Ale pal pies to. Tym zajmiemy się w kolejnym odcinku."
Jak widać fizyka może być bardzo interesującym przedmiotem, w zależności od tego, czy potrafimy znaleźć w niej ,,głębszy sens", czy tylko skupiamy się na przysłowiowym ,,de fał po de te". :)